Prezentowane BMW E46 zostało przez nasz warsztat od podstaw przygotowane do driftingu. Karoseria fabrycznie wyposażona w 2.5-litrowy silnik została rozebrana co do śrubki, a następnie każdy układ pojazdu został zmodyfikowany w celu łatwiejszego pokonywania zakrętów w kontrolowanym poślizgu. Karoseria otrzymała rozbudowaną klatkę bezpieczeństwa wspawaną według załącznika J. Kierowca wraz z pasażerem mają do dyspozycji fotele kubełkowe Bimarco wraz z szelkowymi pasami bezpieczeństwa. Samochód posiada także główny wyłącznik prądu z możliwością załączania zarówno z wewnątrz jak i zewnątrz pojazdu.
Zawieszenie to połączenie gwintowanego zestawu z regulacją twardości ISC Suspension oraz tylniego wózka wraz z dyferencjałem od E46 M3, który jest zdecydowanie wytrzymalszy od jego odpowiednika ze zwykłego E46. Z kolei za układ kierowniczy odpowiada estońska konstrukcja firmy Wisefab, dzięki której samochód może pokonywać zakręty z kątem wychylenia przewyższającym 60 stopni.
Napędzaniem pojazdu trudni się kultowy silnik z Toyoty Supry o oznaczeniu 2JZ-GTE. Jest to jego nowsza wersja wyposażona w zmienną fazę rozrządu na wałku ssącym VVTi, która pozwala na pobudzenie turbosprężarki od niższych prędkości obrotowych jednostki napędowej. Silnik przeszedł przegląd. Wymieniliśmy panewki na markowy produkt ACL Race, a korbowody zostały skręcone mocniejszymi śrubami ARP2000. Na rurowym kolektorze wydechowym KSRacing znalazła się chłodzona wodą turbosprężarka Garrett GT3582R na podwójnych łożyskach kulkowych. Powietrze chłodzi potężny aluminiowy intercooler zamontowany zaraz za przednim zderzakiem. Zanim jednak powietrze dotrze do komory spalania musi przedostać się przez 80mm przepustnice oraz kolektor ssący Greddy. O odpowiednią dawkę paliwa dbają wtryskiwacze Siemens Deka 630cc wraz z pompą paliwa Bosch 044. Całość kontrolowana jest przez komputer Ecumaster DET3. Wszystkie modyfikacje związane z silnikiem pozwoliły na uzyskanie 454KM oraz 543NM przy doładowaniu 1.05bar.