Po awarii fabrycznej jednostki napędowej w Nissanie 200SX S13 drifter z
Kalisza zdecydował się na pewniejszy silnik. Wybór padł na pancerny
1JZ-GTE z Toyoty Soarer, który za pomocą adaptera
został połączony ze skrzynią z BMW E46. Stosowane zazwyczaj w
projektach doładowanych silników marki BMW jednomasowe koło zamachowe z
E34 2.0 zostało odpowiednio przystosowane do japońskiego silnika i wraz
ze spiekową tarczą oraz dociskiem od X5 3.0d dbają o przeniesienie
napędu. Fabryczna pompa paliwa została zastąpiona wydajniejszym
odpowiednikiem Walbro 255lph. Układy dolotowe i wydechowe w pełni z
kwasówki. Na obecną chwilę ciśnienie doładowania to 1.1bar na seryjnym
układzie biturbo.
To auto było kiedyś moje :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że ma drugą młodość :)
Pozdrawiam.